poniedziałek, 2 sierpnia 2010

KONIEC URLOPU I LOSOWANIE

Na zakończenie rozrywkowego urlopu zawitała do nas KOLEŻANKA. Z niecierpliwością wyczekiwaliśmy jej przyjazdu


ryzykując życie i  zdrowie przy wspinaniu się na chybotliwą drabinę, aby uzyskać ZASIĘG i dowiedzieć się , CZY JUŻ JEDZIE


łuskając bób, aby zrobić z niego pastę-niespodziankę ( jak się gości SMAKOSZA- trzeba się postarać)






układając warzywa w "artystycznym nieładzie", który z artyzmem niestety nie ma wiele wspólnego ( przy SMAKOSZU- WZROKOWCU,KTÓRY W DODATKU NIE ZAPOMNIAŁ OKULARÓW, tym bardziej trzeba się postarać)
Z pewnym ( korkowym )opóźnieniem przyjechała!Na powitanie, POWSTAŁA  na przystanku miejscowa ŻULERIA i zanim autobus odjechał,żeby ukazać po drugiej stronie drogi stęsknionych GOSPODARZY, już dzierżyła komórkę w ręce w celach zaczepno-obronnych.
Na miejscu oprócz STAŁEJ CHĘCI NIESIENIA POMOCY WE WSZYSTKIM i ZDECYDOWANEJ ODMOWY SAMOTNEGO SPANIA W POKOJU ( szczególnie po wspólnym oglądaniu horroru, w czasie którego przysnęła i może dlatego się bała, bo nie widziała optymistycznego zakończenia) spędzała z nami czas na:


o dziwo SAMOTNYM rozwiązywaniu krzyżówek i zaleganiu na hamaczku




namawianiu GOSPODYNI na skrócony kurs nauki jazdy na rowerze polegający na: " POLECĘ ZA TOBĄ Z KIJEM"-cokolwiek by to miało znaczyć

NIECHĘTNYM  pozowaniu do zdjęć i z powodu BRAKU MODELA GOSPODYNI musiała obfocić samą siebie chociaż wychodzi na zdjęciach -"E.T. go home...."


 Urlop zakończyliśmy w towarzystwie znajomych , którzy letniskują parę wsi dalej i o dziwo TRAFILI po naszych bezdrożach prosto do celu

w nagrodę przeciągnięto ich po lesie

nakarmiono INTELEKTUALNYMI PIECZONKAMI ( proszę zwrócić uwagę na wybitnie intelektualną "łapkę" do gara

z wiele mówiącym, acz przypadkowo dobranym tytułem TRUDNE CHWILE ŁOWCÓW NIESZCZĘŚĆ
i napojono nieco mniej intelektualnymi napitkami


 które w dodatku SAMI przynieśli.Dobrze,że nazajutrz była okazja rewanżu i że KOLEŻANKA-NOWO WYBRANY MISTRZ DRINKÓW WSZELAKICH odpowiednio SIĘ PRZYGOTOWAŁA (pod względem merytorycznym i metodycznym)
I dlatego dopiero po powrocie, w późnych godzinach wieczornych odbyło się LOSOWANIE:
candy trafi w ręce

ENYO

proszę o kontakt alsto@op.pl
Zamazane zdjęcie spowodowane zostało nie broń Boże nietrzeźwością autora ale wzruszeniem i drżeniem rąk oraz zapowiedzią losującego,żeby pod żadnym pozorem nie uwieczniać jego "Jagodowo-ziemnych dłoni" ( a już myślałam,że chce być BOHATEREM)

17 komentarzy:

  1. Przezabawne są te Twoje historie. Dobry humor doskonałą bronią na wszelkie smuty, która tak czy siak, każdemu z nas przecież stają na drodze:) gratuluję zwycięzcy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgrzytam zębami...i gratuluję !
    Hejka

    OdpowiedzUsuń
  3. A dziękuję:-)))
    Tabu ma rację. Jak się Ciebie czyta, to uśmiech musi zagościć na nawet najsmutniejszej twarzy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle pasjonująca historia :)
    Gratulacje dla Enyo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Och ominęła mnie wygrana nie szkodzi poczekam na następną!Z drabiny i szukania zasięgu uśmiałam się po pachy i tez lubię bób...z boczusiem!Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i mogę za którąś powtórzyc...szkoda że nie mieszkamy blisko,miała byś nową koleżankę,mogłabym łupac bób,pomóc najmądrzejszemu w piciu wody-niekoniecznie ze studni,no do czegoś może jeszcze się przydałabym:))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje dla Enyo :))))
    No tak, po tak rozrywkowym urlopie nie mogło być innego zakończenia :D

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja chętnie zapraszam , nawet z daleka-im nas więcej żywicieli dla komarów , tym większa szansa,że MNIE nie zeżrą:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje dla wylosowanej szczęściary!!!
    Poprawiłam sobie humorek przed snem czytając Twoją super relację!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi sie pomysl nauki jazdy na rowerze z kijem. Kiedys widzialam takie ogloszenie "ucze angielskiego najszybsza metoda" i ktos dopisal "sznura od zelazka?" Na pewno skutkuje. To juz po urlopie, ale wakacje dalej trwaja? A biedny Stefan schnie z tesknoty....

    OdpowiedzUsuń
  11. serdecznie gratuluję !!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba mi sie Twoje pisanie, fotografie tez. Bede do Ciebie zagladac! Pa- Ag

    OdpowiedzUsuń
  13. Pozdrawiam serdecznie :) i gratuluję Szczęściarze :)
    Świetnie piszesz :) W świetny humor wprawił mnie Twój wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bób mniam! A zdjecie z E.T. jest po prostu bezkonkurencyjne!

    OdpowiedzUsuń