Dostałam PĄCZKA! i MIŁOSNEGO SMSa- "chyba ktoś Cię kocha-mąż" poprzedzonego słowami wybitnie niecenzuralnymi dobiegającymi z drugiego pokoju w czasie MĘKI TWÓRCZEJ i z powodu wybitnego nietrafiania w klawisze telefonu.
Dla Was WSZYSTKICH OPRÓCZ SERCA
moja ostatnio ulubiona PIOSENKA O MI-OŚCI:)
poniedziałek, 14 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ha, ha świetny sms, gratuluje poczucia humoru..u Męża:-)))
OdpowiedzUsuńwszytkiego dobrego z okazji 14 lutego:-)
Pozdrawiam ciepło u schyłku tego dnia, w którym noc jest równie ważna ;)))
OdpowiedzUsuńoryginalny SMS :)
OdpowiedzUsuńFakt, bardzo ładna piosenka. A męki twórcze męża piszącego SMSy znam - mój M ma to samo :-)
OdpowiedzUsuńMoj malz ma "to samo";-)))))))))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia walentynkowe wysylam:-)
niby nikt nie obchodzi ale jakby mąż zapomniał o jakimkolwiek geście to by miał łeb obcięty nie?:-)
OdpowiedzUsuńA to nie było podejrzenie? :)))
OdpowiedzUsuńNiby nic, a jednak cieszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ola - ale ON jest chory! Wybacz mu to nietrafianie ;)))) Pączek też brzmi nieźle:)
OdpowiedzUsuńWiadomośc rewelacyjna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No ale smutno to z nim nie masz:D
OdpowiedzUsuńktoś???
OdpowiedzUsuńtylko kogo chory miał na myśli ??
hehehehehe ;D
a pączek dobra rzecz :)
Też niespecjalnie rozumiemy, dlaczego mamy sobie bardziej niecodziennie wyznawać miłość akurat w dzień świętego od epileptyków, ale Nohawica w polskiej wersji fajny. Jest w tym zapewne również zasługa Mumina Zamachowskiego. Dzięki zatem za piosenkę.
OdpowiedzUsuńPzdr.
Chory, chorzasty, ale podjął męczarnie twórcze i SMSa wysłał :) Lubię Twój sposób komentowania codzienności :) Pozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie na słodkości
OdpowiedzUsuńno my niby też nie obchodzimy ale jak Mąż zobaczył co Syn przygotowuje w swoim pokoju na przyjazd dziewczyny to nagle wpadł w kompleksy i wystawił w salon ie moje lampiony, które kiedyś pomalao0wałam i okryły się kurzem z braku zapotrzebowania na nie:)
OdpowiedzUsuńBo wszyscy to tak niby nie obchodzą...ale niech no tylko druga połówka zapomni:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Magda