tag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post6055143032013245624..comments2024-01-06T10:57:59.624+01:00Comments on PRZYTULISKO POD WIĄZAMI: CZEGO SIĘ BOISZ GŁUPIA, czyli straszki na LaszkiAleksandra Stolarczykhttp://www.blogger.com/profile/04388959240077156032noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-80418542434194904942010-11-02T09:10:40.374+01:002010-11-02T09:10:40.374+01:00Kieszonki potworne! ;))
Tak sobie myślę, ze jak na...Kieszonki potworne! ;))<br />Tak sobie myślę, ze jak na czasy bez internetu i z jednym programem w tv, to ta legenda o czarnej wołdze nieźle sobie poradziła. Kogo by nie spytać, z jakiego by nie był zakątka Polski to zna, słyszał i bał się.Mirahttps://www.blogger.com/profile/14842593394618639655noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-57503765826257456882010-11-01T23:08:47.440+01:002010-11-01T23:08:47.440+01:00Kieszonki przestraznie śliczne.
Oj, czarna wolga t...Kieszonki przestraznie śliczne.<br />Oj, czarna wolga też byla moją zmorą w dzieciństwie.Poza tym nie balam się zbytnio, nawet uciekania z domu w wieku 7 lat ( przed blok i z powrotem ):D.Alicja Steinkahttps://www.blogger.com/profile/00209405082201265911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-59380965043147783082010-11-01T19:32:18.558+01:002010-11-01T19:32:18.558+01:00Kieszonki urocze - rozczaruję Cie niestety:)
A jeś...Kieszonki urocze - rozczaruję Cie niestety:)<br />A jeśli chodzi o strachy, do dziś boję się ciemności. Bo w moim dzieciństwie w ciemności czaił się potężny WILK o strasznych kłach i krwiożerczych oczach!!!<br />Pojęcia nie mam skąd mi te "krwiożercze oczy", bo nijak nie wychodzi żeby te oczy takie miały być... raczej zębiska, no ale chyba zwyczajnie pasowały do kontekstu:))))<br />Z "ciemnym lękiem" prowadzę zażartą walkę i chyba wygrywam... moje dzieci się nie boją ciemności, ale ile to stresu czasem kosztuje:P<br />I gratuluję koleżanki Jolki:P Mam nadzieje że moje dziecia takiej "mądrali" nie napotkają:))))Ivaliahttps://www.blogger.com/profile/14714827444676236500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-62532435992581166732010-11-01T18:57:07.004+01:002010-11-01T18:57:07.004+01:00he,he,u nas też czarna wołga jeździła i cyganie si...he,he,u nas też czarna wołga jeździła i cyganie się plątali,ale ja i tak najbardziej bałam się piwnicy i mam to do dziś:)))))bozenashttps://www.blogger.com/profile/16793883210205872666noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-76933743853363144812010-11-01T14:41:48.329+01:002010-11-01T14:41:48.329+01:00potworne kieszonki potwornie słodkie...
Ja mam mnó...potworne kieszonki potwornie słodkie...<br />Ja mam mnóstwo takich strachów z dzieciństwa, powstałych głównie w wyniku niezrozumienia jakiejś rozmowy dorosłych, której po prostu nie powinnam słyszeć...jagodowahttps://www.blogger.com/profile/02958702849649553159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-53020210543924556622010-11-01T10:33:58.120+01:002010-11-01T10:33:58.120+01:00Historia z plasterkiem boska..hehe...
Pozdrowionka...Historia z plasterkiem boska..hehe...<br />Pozdrowionkaaagaahttps://www.blogger.com/profile/03398101721972236331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-42286280764178172832010-10-31T21:42:36.219+01:002010-10-31T21:42:36.219+01:00Kieszonki jako żywo potworne heheeh :P Ja tez pami...Kieszonki jako żywo potworne heheeh :P Ja tez pamiętam czarną wołgę, z tym, że nic o pomniku Hitlera nie słyszałam za to podobno porywali oni dzieci wycinali im na piersiach znak krzyża i suto sypali solą. (?!).. Cyganów jakoś bać się nie bałam, mże dlatego, że byłam zawsze raczej żartym dzieckiem, a najbardziej na świecie jako dzieciak bałam się Fraglesów! Spać nie mogłam po obejrzeniu tej bajki, dotąd mna jakoś trząsa na myśl o tych stworach.. :D<br />Pozdrawiam,angelahttps://www.blogger.com/profile/13986533035342023168noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-21873476575692602252010-10-31T21:34:21.061+01:002010-10-31T21:34:21.061+01:00Mnie na szczęście nie straszono niczym, ale żebym ...Mnie na szczęście nie straszono niczym, ale żebym grzeczna była, to nie powiem;) Potworki sympatyczne:)Nelahttps://www.blogger.com/profile/16289992651864270749noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-24654258350472877832010-10-31T15:13:15.941+01:002010-10-31T15:13:15.941+01:00Nas straszyli "dziadem z worem" , ale i...Nas straszyli "dziadem z worem" , ale i tak najbardziej bałam się ciemności , chociaż nikt mnie nimi nie straszył . Do dzisiaj nie lubię chodzić po ciemku , ani awarii prądu , a potworne kieszonki są / moim zdaniem/bardzo radosne-pozdrawiam YrsaYrsahttps://www.blogger.com/profile/01748480507900496575noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-79775120320950357032010-10-31T14:27:46.671+01:002010-10-31T14:27:46.671+01:00Czarna Wołga i Cyganie, o tak... :DCzarna Wołga i Cyganie, o tak... :Dlelevinahttps://www.blogger.com/profile/06133085391352489237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-13697918081743893102010-10-31T13:53:28.780+01:002010-10-31T13:53:28.780+01:00Kieszonek się nie wystraszyła, no bo czemu ale o s...Kieszonek się nie wystraszyła, no bo czemu ale o strachach i upiorach dzieciństwa mogłabym z Tobą pogadać i owszem :0.W okolicy domu mojego dzieciństwa mieszkał jak na owe czasy bogaty burżuj. Miał hektary sadów i dorodne w nich owoce.wszystkie dzieciaki z sąsiedztwa łakomiły się na te owocki.Szarża przepuszczana była jesienią , wszak wtedy tych owoców najwięcej.Burżuj gonił dzieciaki z wielka lachą.a wyglądał strasznie: długa siwa broda, ogromny kapelusz i gruby głos.traf chciał,że ja tez się wybrałam na dorodne gruszeczki klapsy ( każdy chyba zna smak tego soku lecącego po brodzie podczas jedzenia). Te najsmaczniejsze wisiały na samym czubku.Drzewa stare więc rozłożyste, łatwo się wchodziło ( nigdy nie miałam problemów z łażeniem po drzewach aż do teraz ! :0)Kiedy już sobie zajadałam gruszeczkę siedząc na drzewie poszła wokół fama,że DRAB nadchodzi.Wejść- wchodzi się łatwo.Zejść w pośpiechu o wiele trudniej. No i zawisłam sobie w gatkach na gałęzi .I Drab się do mnie dobrał.Dygotałam ze strachu jak osika. A drab przemówił ludzkim głosem.A PO CO TAM LAZŁA - HE? Sam BYM JEJ DAŁ JAKBY POPROSIŁA!Pomógł mi zejść po główce pogłaskał a na koniec wręczył wiaderko przecudny gruszek. Odtąd co tydzień takie dostawałam. Wszystkie dzieciaki się dziwiły,że tylko mnie się upiekło.Tak sobie mnie DRAB upodobał. :).CZYLI rzeczywiście STRACHY NA LACHY.Gosiahttps://www.blogger.com/profile/17970298019983227439noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-54054291943999117452010-10-31T13:38:04.882+01:002010-10-31T13:38:04.882+01:00Może i miały być potffffffffffforne te kieszonki. ...Może i miały być potffffffffffforne te kieszonki. Niestety. Wyszły przeurocze;)Nivejkahttps://www.blogger.com/profile/15556414710721427973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-86097994019132930282010-10-31T12:36:55.073+01:002010-10-31T12:36:55.073+01:00Potwornie słodkie ;) Mnie prababcia straszyła dzie...Potwornie słodkie ;) Mnie prababcia straszyła dzieciorupem, co po latach przełożyłam sobie na dziecioroba i nie wiem co to miało wspólnego O.oMała Mi Bukahttps://www.blogger.com/profile/01968535703715082107noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-9772865800630998102010-10-31T11:06:28.611+01:002010-10-31T11:06:28.611+01:00Carna Wołga (z firankamina szybach) jeździła po ca...Carna Wołga (z firankamina szybach) jeździła po całym Naszym Pięknym Kraju... ;)anya.eshttps://www.blogger.com/profile/08191147867839583129noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8985187875652907391.post-28218298787631213072010-10-31T10:50:06.271+01:002010-10-31T10:50:06.271+01:00Piękny i taki mimo wszystko radosny tekst! mnie ta...Piękny i taki mimo wszystko radosny tekst! mnie tata straszył Buką z Muminków, ale jako wielka miłośniczka od dziecka mieszkańców Doliny Muminków udawałam, że się jej boję, a tak naprawdę chciałam Bukę spotkać! A kieszonki - potwornie urocze?! tak jak nasze strachy z dzieciństwa. Pozdrawiam!ottahttps://www.blogger.com/profile/07542708358402278922noreply@blogger.com